W praktyce inżynierskiej wciąż powtarzają się te same błędy – brak rzetelnej analizy ryzyka, nieuwzględnienie ergonomii stanowiska, czy nieprawidłowo zaprojektowane osłony. Efekt? Zwiększone ryzyko wypadków, przeciążenia mięśniowo-szkieletowe u pracowników i rosnące koszty eksploatacji.
Tymczasem odpowiednie podejście do projektowania może znacząco zminimalizować te problemy. Norma ISO 12100 zaleca stosowanie takich metod jak matryca ryzyka czy graf bezpieczeństwa już na wczesnym etapie prac koncepcyjnych. Kluczowe jest również wdrażanie wymagań norm m.in. ISO 13849-1 czy ISO 13857, które regulują kwestie związane z systemami bezpieczeństwa i odległościami ochronnymi.
Nie mniej ważna jest praktyka – czyli rozmowy z operatorami i ekspertami ds. BHP. Ich doświadczenie pozwala dostrzec potencjalne zagrożenia, których nie wychwyci samo narzędzie projektowe. Coraz większą rolę odgrywają też wirtualne testy – dzięki programom CAD i CAE można przeanalizować bezpieczeństwo maszyn jeszcze przed ich zbudowaniem.
Na uwagę zasługuje także rola stałego doskonalenia wiedzy wśród konstruktorów. Szkolenia z aktualnych norm, wymagań Dyrektywy Maszynowej i zasad projektowania systemów bezpieczeństwa powinny być nieodłącznym elementem rozwoju każdej firmy produkcyjnej.
Chcesz wiedzieć, jak uniknąć kosztownych błędów i projektować maszyny zgodnie z aktualnymi wymaganiami? Przeczytaj cały artykuł na naszej stronie! Link: Projektowanie (nie)bezpiecznych maszyn
